Rejestrowanie domeny zawierającej nazwę Twojej firmy, próba jej wyłudzania, czy źle wypozycjonowana domena kupiona na rynku wtórnym to tylko niektóre problemy, z którymi borykają się właściciele przedsiębiorstw. Na szczęście znamy antidotum na te bolączki.
REKLAMA
Jeśli ktoś podczas rejestracji podaje fałszywe dane, musi liczyć się z tym, że łatwo może stracić swoją domenę. W takim przypadku nawet wydrukowana proforma za przedłużenie domeny nie dojdzie pod właściwy adres.
W kontakcie z rejestratorem
Klienci powinni pamiętać o aktualizacji adresu e-mail i telefonu, żeby umożliwić dotarcie przypomnienia o wygaśnięciu abonamentu oraz umożliwimy rejestratorowi kontakt drogą telefoniczna.
To dopiero początek katalogu zagrożeń, jakie czyhają na domeny. Postrach sieje cybersquatting, gdy ktoś rejestruje domenę z elementami nazwy naszego przedsiębiorstwa, po czym usiłuje sprzedać ją po znacznie zawyżonej cenie. Żeby zapobiec takiej sytuacji, warto wykupić pakiet domen z kilkoma konfiguracjami nazw ważnych dla naszej firmy z najczęstszymi rozszerzeniami.
Działaj szybko i wybierz swoją prawą rękę
- Polecam odnawianie domeny kilka tygodni przed jej wygaśnięciem, dzięki czemu klient będzie miał gwarancję, że nie wygaśnie, gdy nie będzie pozbawiony dostępu do internetu, np. podczas urlopu – mówi Michał Trziszka, CEO firmy Cal.pl. Ponadto warto również zapewnić zaufanej osobie dostęp do panelu administracyjnego. Jeśli zajdzie taka konieczność, wyznaczona osoba zacznie zarządzać domeną w naszym imieniu.
Właściciele domen obawiają się także reverse domain hijacking, czyli sytuacji, w której ktoś wykorzystuje środki prawne, żeby wyłudzić domenę. Najskuteczniejszym sposobem na ochronę nazwy internetowej jest zarejestrowanie jej jako znak patentowy w Urzędzie Patentowym RP. Niewiele firm decyduje się na taką formę zabezpieczenia, ponieważ nie wiedzą, że to skuteczny sposób, aby stawić czoła reverse domain hijacking.
Zastrzegam sobie!
Osoba, która zarejestrowała domeną w charakterze znaku towarowego, może prawnie sprzeciwiać się używaniu przez nieuprawnione osoby znaków identycznych lub podobnych do jego znaku, gdy istnieje zagrożenie wprowadzenia konsumentów w błąd. Dodajmy, że z tego tytułu może ubiegać się o odszkodowanie.
Kupując domenę na rynku wtórnym, musimy być świadomi tego, że przejmiemy ją z całym dorobkiem pageranku, linków przychodzących oraz historii. Jeśli Google wysoko ocenia domenę, otrzymujemy bonus gratis. Pagerank domeny ma związek z liczbą linków, które do niej prowadzą. Może opłaca się szukać domen, które mają dość wysoką wartość tego wskaźnika?
pp12
