Romana fascynuje Druga Wojna Światowa. Nawet teraz oglądamy program w TV Fokus na temat podziemnych kompleksów obronnych w Sudetach (sic!). Dlatego czasem zwiedzamy miejsca związane z tym tematem, takie jak okolice bitew, rekonstrukcji działań wojennych, schrony lub muzea
. Stąd pomysł na wyjazd do Muzeum Dywizjonu 303 im. ppłk pil. Jana Zumbacha w Napoleonie koło Częstochowy. I dla każdego miłośnika książki Arkadego Fidlera, to miejsce obowiązkowe. Czy pozostałych też zaciekawi…?
Migiem do Antka, z Antka na Iła…
Jadąc tam mocno musieliśmy się skupić, co pokazuje GPS i odrzucić od siebie zdziwienie, że jesteśmy niemal w środku lasu. To też dodatkowy urok tego miejsca, a walorem praktycznym jest parking przy ogrodzeniu obiektu. Obok niego, jak podejrzewamy, jest mini lotnisko trawiaste.
Już od samego początku, po przekroczeniu bramek wejściowych, wygląda zachęcająco. Stare samochody, a kilkadziesiąt metrów dalej samoloty – kilka Migów w tym tzw. dwudzistepierwsze, Śmigłowiec MI 2 a nawet replika Messerschmitta Bf 109 E Adolfa Gallanda, czy samolot AN-2 legenda tzw.” ANTEK”. Do dwóch czy trzech można wejść i siąść w kokpicie za sterami...
więcej...tekstu i zdjęć:
Muzeum Dywizjonu 303 – T R A W E L E R S I (wordpress.com)
pp12